Czarnek przedstawił swoją wizję szkoły. "Potrzeba absolutnie pilnego przeglądu podręczników"

Dodano:
Przemysław Czarnek Źródło: PAP / Radek Pietruszka
Nowy minister edukacji i nauki mówił o swojej wizji szkoły. – Potrzeba świeżego spojrzenia na podstawy programowe – tłumaczył na antenie radiowej Jedynki Przemysław Czarnek.

Przemysław Czarnek został nowym ministrem edukacji i nauki. W poniedziałek prezydent Andrzej Duda wręczył mu nominację na nowe stanowisko. Polityk zastąpił na stanowisku szefa MEN Dariusza Piontowskiego, który urzędował w resorcie od czerwca 2019 roku.

Podczas środowej rozmowy w programie "Sygnały dnia" na antenie radiowej Jedynki nowy szef resortu edukacji mówił o swojej wizji szkoły.

– Potrzeba świeżego spojrzenia na podstawy programowe, są zbyt obszerne, potrzeba przeglądu pod różnym kątem w jakiejś perspektywie czasowej. Potrzeba absolutnie pilnego przeglądu podręczników, zwłaszcza języka polskiego, historii, WOS-u – tłumaczył nowy minister.

– Szkoła z wizją, przyszłością; szkoła, która uczy rzeczy najważniejszych w sposób systemowy, nie przeładowuje przekazywanego materiału, która uczy skąd jesteśmy, skąd pochodzimy i dzięki komu żyjemy w wolnym kraju – dodał.

– Szkoła powinna pozwalać na to, żeby przygotować się porządnie do egzaminów, a następnie kontynuować studia na uniwersytetach, które uczą prawdy i przyuczają młodego człowieka do tego, aby rzeczywiście znakomicie służył dobru wspólnemu jakim jest ojczyzna, Rzeczpospolita Polska – przekonywał Czarnek.

Szkoła w dobie koronawirusa

Czarnek poświęcił dużo czasu na kwestię prowadzenia zajęć w szkołach w dobie pandemii. Zapewnił, że podległe mu ministerstwo będzie reagować szybko i adekwatnie do zmieniającej się sytuacji epidemicznej w kraju.

– Będziemy reagować natychmiast, jak tylko sytuacja epidemiczna będzie się zmieniać. Mamy przygotowane nowe rozwiązania, o których będziemy komunikować na bieżąco. Rozumiemy obawy nauczycieli, rodziców o bezpieczeństwo własne i dzieci – stwierdził.

– W w szkołach średnich mamy nowy reżim i w strefach czerwonych nauczanie zdalne, natomiast w strefach żółtych nauczanie hybrydowe. Mamy 98 proc. wszystkich przedszkoli i blisko 95 proc. szkół podstawowych, które pracują normalnie – dodał.

Minister edukacji i nauki odniósł się także do sytuacji uczniów klas maturalnych, którym epidemia koronawriusa uniemożliwia normalne przygotowanie się do egzaminu dojrzałości.

– Jak tylko sytuacja epidemiczna pozwoli, natychmiast wracamy do nauczania stacjonarnego, zwłaszcza w klasach maturalnych. Mamy pełną świadomość, że uczniowie ucierpieli z powodu strajków, a później pandemii – powiedział Przemysław Czarnek.

Polecamy
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...